ZOSTAŃ WWOOF - erem !

Kim? :)

WWOOF (oryginalna nazwa:  Working Weekends on Organic Farms - Weekendowa Praca
w Organicznych Gospodarstwach). Jest to organizacja łącząca ludzi, którzy chcą pomóc w eko gospdoarstwach, z tymi którzy tej pomocy oczekują.

Pomysł narodził się w 1971 w Londynie, w głowie pewnej sekretarki Sue Coppar, zmęczonej wielkim miastem, całotygodniową w nim prcą i pragnącej choć na chwilkę móc uciec na wieś. Zebrała więc kilkuosobową grupę ludzi, pojechała na wieś, spędziła weekend pracując w jednym z ekologicznych gospodarstw w zamian za wyżywienie i nocleg. Pomysł okazał na tyle genialny, że w ciągu kilku miesięcy ogromnie wzrosła liczba jego członków, jak i krajów z całego świata zainteresowanych projektem. Organizacja zmieniła nazwę : World Wide Opportunities on Organic Farms (Ogólnoświatowe Możliwości Rozwoju w Organicznych Gospodarstwach) oraz powstał również regulamin.





WWOOF zrzesza bardzo wiele krajów, od Afryki, po Indie, Australię, Amerykę, Europę...
Daje możliwość podróżowania po całym świecie, co najważniejsze TANIEGO podróżowania. Za kilka godzin pracy dziennie w gospodarstwie, mamy spanie i jedzenie za darmo. W wolnym czasie zwiedzamy :)
Oczywiście każde gospodarstwo odrobinkę inne ma zasady, ale idea ta sama.
Można w ten sposób poznać mnóstwo ciekawych ludzi, wymienić poglądy, poznać inny język, kulturę, obyczaje danego kraju, popróbować lokalnego jedzenia u zwykłych ludzi a nie w turystycznych miejscach, poznać różne sposoby pracy na takich farmach, w zależności od kraju.
Niektórzy gospodarze pozwalają na pobyt z własnym zwierzęciem lub dzieckiem.
Różnorodność gospodarstw jest tak wielka jak paleta barw:) Możesz pomagać w winnicach, przy owcach, przy sadzeniu roślin, zbieraniu warzyw, etc.etc... Niektórzy gospodarze potrafią być tak fajni, że nawet zabiorą Cię i pokażą jak żyje lokalna ludność, pokażą ich kulturę i obyczaje.
 Dlatego nie ukrywam, że głęboko się nad tym zastanawiamy...:)

JAK ZOSTAĆ WWOOF - erem?

Po pierwsze trzeba zarejestrować się na ich stronie, Rejestracja jest czasem płatna, w zależności od kraju. Jednak nie są to duże pieniądze. Np. w Japonii koszt roczny to ok 100 zł, w Polsce jest darmowa. Następnie wypełniamy dokładnie formę, wpisujemy nasze dane, kontaktujemy się z wybranym przez nas gospodarstwem drogą e-mailową i czekać na odpowiedź:)

Bardzo jestem ciekawa czy ktoś z Was miał tę przyjemność podróżowania i poznawania świata.
Czekam z niecierpliwością na Wasze opowieści!:)


N.

Komentarze

  1. Brzmi bardzo fajnie. Korzystasz z tego?
    Obawiam się jedynie, że w Polsce za wcześnie na Takie projekty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest kilka gospodarstw w Polsce, ktore w tym biora udzial, ale wydaje mi sie, ze jeszcze to u nas kuleje. Ja jeszcze nie probowalam, poczekam az mi brzac tylko zacznie biegac i na pewno gdzies wyruszymy:)

      Usuń
    2. świetny pomysł :) ale też poczekam aż brzdac się zaaklimatyzuje na tym naszym świecie.

      Usuń
  2. Bardzo fajny pomysł, poczytam o tym trochę więcej i kto wie, może się i my zdecydujemy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim trzymam kciuki:) Znajac Ciebie Kama to pewnie sie zdecydujecie:)

      Usuń
  3. Skorzystałam z tego projektu. Ponieważ uwielbiam Portugalię, wybrałam tamtejsze gospodarstwa. 5 tygodni spędziłam w górach na zmianę pasąc kozy(ciężko w górach nadążyć za nimi po skałach) i pieląc ogródek. Potem dwa tygodnie u Anglika, który 4 lata temu kupił sobie kawałek portugalskiej ziemi na północy Portugalii. Potem 6 tygodni w ekologicznym gospodarstwie zróżnicowanym. 2 godziny autobusem z Porto. Przepiękne widoki, praca ciężka, ale urozmaicona. Wróciłam szczuplejsza, opalona (byłam od marca do początku czerwca), szczęśliwa. Na wrzesień znowu jadę. Polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ale tu wiele fajnych wiadomości



    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny blog - dzięki za przyjęcie !

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba dołączę do tej organizacji

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

KURACJA OLEJEM RYCYNOWYM

10 NAJZDROWSZYCH NASION NA ZIEMI